Fannie Flagg, Powrót do Whistle Stop
piątek, 27 sierpnia 2021Tytuł oryginału: The Wonder Boy of Whistle Stop
Data wydania: 11 sierpnia 2021 r.
Seria: Whistle Stop
Tłumacz: Aldona Możdżyńska
Wydawnictwo: Literackie
*
Na Smażone Zielone Pomidory trafiłam przypadkiem, kilka lat temu w bibliotece. Było to jakoś po premierze Całe Miasto o Nas Mówi kiedy nazwisko autorki było dla mnie zupełnie nowe. Po tej lekturze czułam wielki niedosyt, koniecznie chciałam wiedzieć jak dalej potoczyły się losy Immogen, Ninny, Dot i całej reszty. Nic zatem dziwnego, że na ten egzemplarz zapisałam się z dużym wyprzedzeniem!
Kobiety często przeglądają się w lustrze i myślą, że wyglądają okropnie. Mężczyźni nigdy się nie przeglądają i myślą, że wyglądają świetnie. Przeważnie i one, i oni się mylą.
Miejscowości kreowane przez Fannie Flagg są takie idylliczne, choć nie ma w jej powieściach ilustracji to jestem pewna, że są bajecznie piękne. Wydawać by się wręcz mogło, że nic złego nie może spotkać mieszkańców takiego Whistle Stop, a jednak to nieprawda. Niegdyś tętniące życiem kolejowe miasteczko powoli traci swoich mieszkańców, gdy w wyniku zamknięcia kolei i zlikwidowania drogi przestają przybywać do niego turyści. Gdy w mieście zostają tylko jego mieszkańcy szybko okazuje się że wiele interesów musi zostać zamkniętych i tak z lokalu na lokal i domu na dom powoli ulice Whistle Stop pustoszeją.
Zwierzęta to dary, które Bóg nam daje, żeby pomóc nam przetrwać.
Fannie Flagg nie byłaby jednak sobą gdyby nie opowiedziała nam co się działo z mieszkańcami Whistle Stop po tym jak ich rodzima miejscowość przestała istnieć i tak oto towarzyszymy Buddy'emu Threadgoode, a później jego córce w dorosłym życiu od czasu do czasu czytając aktualności z życia pozostałych mieszkańców, które skrupulatnie były zbierane, spisywane, a następnie rozsyłane do wszystkich przez niezastąpioną Dot Wheeler.
Nie wiem, czy jestem uprzywilejowana do tego by oceniać kogoś takiego jak Fannie Flagg. Ta amerykańska autorka moim zdaniem zasługuje na miano jednej z najlepszych pisarek na świecie. Jej powieści choć piękne nie mają w sobie za grosz ckliwości i sztampowości, nie są nudne i infantylne, a lektura sprawia prawdziwą przyjemność nawet czytelnikowi, który - jak ja - czyta głównie krwawe książki. Tak więc bez zbędnego oceniania treści, bohaterów i wszystkiego innego napiszę, że Powrót do Whistle Stop to nic innego jak kolejna cudowna i ponadczasowa książka pani Flagg.
Dziękuję za egzemplarz wydawnictwu Literackiemu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz